Aktualności

Pierwsze w tym roku „Spotkanie poza sezonem” w gościnnej szczecińskiej „Tawernie Pod Zardzewiałą Kotwicą”, czyli w Camping Marinie PTTK nad jeziorem Dąbie, odbyło się 17 stycznia br. Sala klubowa dosłownie pękała w szwach, licznie wypełniona przez przyjaciół i znajomych j.kpt.ż.w. Wojtka Jacobsona, jeden z najbardziej opływanych polskich kapitanów jachtowych, z dorobkiem blisko 250 tys. mil morskich. Wojtek żegluje od ponad 65 lat (!), niedawno w tej samej Tawernie uhonorowany razem z innymi listem gratulacyjnym z okazji 50-lecia kapitaństwa, a przy tym nie ma swojego jachtu!
 Pływał zawsze z innymi i od tego rozpoczął spotkanie, dziękując tym kapitanom, z którymi odbył najwięcej wspaniałych rejsów – L. Mączce, K. Baranowskiemu, J. Kurbielowi, A. Marczakowi i A. Straburzyńskiemu. Opłynął praktycznie cały świat, nawet kilkakrotnie, odwiedził setki wysp i portów, o których mógłby opowiadać całymi dniami. Bodajże najwięcej świata zobaczył z pokładów „Marii” i „Concordii”, i właśnie z niezwykłych rejsów z młodzieżową kanadyjska Szkołą Pod Żaglami na „Concordii” podzielił się na spotkaniu wspomnieniami, zdjęciami i filmami z rzadko odwiedzanych i mało znanych wysp, m.in. Św. Pawła i Amsterdam na Oceanie Indyjskim, oraz meksykańskiej Gwadelupy i jednego z atoli na Pacyfiku. Nastrojowym tradycyjnym muzycznym przerywnikiem – tym razem na …wibrafonie - był występ Magdy Mazurek, studentki II roku Akademii Sztuki…

Wojtek podczas swoich oceanicznych wojaży bywał też oczywiście na Wyspach Kanaryjskich, kiedyś zwanych Wyspami Szczęśliwymi. Razem z Wojtkiem odwiedziliśmy podczas żeglarskiego wieczoru w Tawernie kilka z jego innych dalekich i tajemniczych Wysp Szczęśliwych…

Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler