ZOZZ header
Efektowny pokaz fajerwerków, podziwiany przez tysiące mieszkańców Szczecina, gości i turystów, był główną atrakcją sobotniej nocy Dni Morza. Wcześniej dużym powodzeniem cieszyły się wizyty i rejsy na żaglowcach, a także urozmaicony – trochę „ odpustowy” - Jarmark pod Żaglami, podobnie jak koncerty, na profesjonalnej scenie głównej i na scenie dziecięcej. Złożeniem wieńców i wieczornym koncertem uczczono na Cmentarzu Centralnym „Tych, którzy nie powrócili z morza…”.

Niedziela będzie ostatnim dniem morskich i okołomorskich atrakcji nad Odrą, m.in. z oczekiwaną  popołudniową paradą jednostek,  które w szyku paradnym opłyną Wyspę Grodzką – przy podniesionym moście -  i w pełnej krasie zaprezentują się gościom Dni Morza. Będzie też msza św. – w bazylice archikatedralnej w intencji ludzi morza, i ekumeniczna, na okręcie MW. Ciekawie zapowiada się ponadto nauka i wspólne wykonanie „Hymnu do Bałtyku”, na pokładzie ORP „Lublin”, z udziałem  Chóru Akademii Morskiej w Szczecinie oraz Marka Szurawskiego. No i dalszy ciąg głośnego jarmarku…

omnikowy Ludek Mączka miał „wachtę trapową” u wejścia na most pontonowy (na zdjęciu), łączący Bulwar Piastowski z Łasztownią.  Czy dobrze bawił się razem z wszystkimi, czy raczej tęsknił do pustki oceanu?
Szczegóły i aktualności: www.dnimorza.szczecin.eu oraz fb.com/TallShipsSzczecin2013
 
Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler


 
 
  
. 
Początek strony