ZOZZ header
„Ma za rufą tysiące mil morskich, na Bałtyku i Atlantyku, w tym w niezwykłych pionierskich dla polskiej bandery wyprawach do Murmańska i Archangielska, i na Islandię…” – tak pisałem zapraszając szczecińskich żeglarzy ma Złote Gody „”Magnolii”, i ten mój krótki wstęp stał się swoistym mottem – dziękuję – jubileuszowego spotkania byłych i obecnych kapitanów i licznych załogantów (na zdjęciach), którzy w słoneczną sobotę 10 bm. świętowali Złote Gody „swojej” Jubilatki, w szczecińskim Centrum Żeglarskim. Bohaterka dnia ma się dobrze, co prawda można już zaliczać ją do oldtimerów, ale jak wszystkie drewniane Vegi została solidnie zbudowana w byłej Szczecińskiej Stoczni Jachtowej i może jeszcze służyć długie lata, chociaż oczywiście wymaga stałej konserwacji, a teraz także generalnego remontu. Wspominał o tym m.in. gospodarz spotkania wicedyrektor Centrum Żeglarskiego Jerzy Raducha, wspominali goście, życząc „Magnolii” Sto Lat!, a nie odstawienia do muzeum?

Głównym akcentem spotkania był premierowy pokaz filmu dokumentalnego o losach jachtu, autorstwa Andrzeja Fadera. Nastrojowy film był właściwie nostalgicznym wspólnym rejsem przez minionych 50 lat jachtu, z udziałem wielu załogantów, tych obecnych na sali i tych ekranowych, jak znani poprzedni kapitanowie jachtu, instruktorzy PZŻ i Pałacu Młodzieży, m.in. Zdzisław Paska, Mieczysław Ircha czy Jerzy Szwoch, i ich następcy, już wychowankowie CŻ – jak Mateusz Szubski i obecny bodajże najmłodszy w dziejach Jubilatki – Przemek Dziarnowski. Dla nich i dla innych osób wpisanych trwale w historię jachtu – jak np. także Danuta Kopacewicz, żeglarka-seniorka, matka chrzestna „Daru Szczecina” – były jubileuszowe upominki (wszyscy na zdjęciu), a dla wszystkich były plakietki i tort, a później jeszcze koncert szantowy, już na przystani, obok jachtu…

Była też jubileuszowa wystawa fotograficzna, oczywiście były też długie rozmowy i wspomnienia, wywiady i wspólne zdjęcia, na pokładzie i obok Jubilatki, kiedy m.in. utrwaliłem symboliczne przekazanie kapitańskiej wachty Przemkowi Dziarnowskiemu (na zdjęciu), przez Zdzisława Paskę, organizatora i kapitana historycznych rejsów „Magnolii” do Archangielska i wokół Islandii. Właśnie tuż przed jubileuszem Tomek prowadził „Magnolię” wokół Zelandii, z młodzieżową załogą na pokładzie, a już w środę 14 bm. znowu ruszy w kolejny bałtycki rejs szkoleniowy, z laureatami Szczecińskiego Programu Edukacji Morskiej. Pomyślnych wiatrów!

Jeszcze raz „Sto lat” – dla „Magnolii”, jej kapitanów i załogantów, byłych i obecnych… Sto lat!!!

Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler



 
Początek strony