ZOZZ header

3 COŻ 2016Nareszcie! Nie tylko nasze zachodniopomorskie ale i całe krajowe środowisko żeglarskie czeka na pozytywne efekty działania powołanej wcześniej przez PZŻ i ZOZŻ specjalnej Fundacji Port Jachtowy Trzebież, której celem jest „uratowanie” i modernizacja, a wręcz odbudowa, kultowej kiedyś „żeglarskiej szkoły trzebieskiej”, czyli byłego COŻ PZŻ w Trzebieży! Pisaliśmy o tym wielokrotnie, śledzimy kolejne podjęte już działania, w tym bardzo istotne było zdobycie środków finansowych, ogłoszenie i rozstrzygnięcie przetargu oraz podpisaniu umowy z generalnym wykonawcą prac modernizacyjnych. Przetarg wygrał Zakład Robót Hydrotechnicznych i Podwodnych Andrzeja Kocewicza, firmy znanej jako wieloletni dzierżawca Mariny Camping PTTK nad jeziorem Dąbie, która należy do najlepiej zagospodarowanych w kraju. Można liczyć, że prace w Trzebieży – rozpoczęte właśnie 22 lutego - również wykonane zostaną fachowo i szybko. (WS) (czytaj więcej)

"Mamy kolejne efekty działalności PZŻ i Fundacji Port Jachtowy Trzebież. Trzymamy się harmonogramu działań i po podpisaniu umowy z generalnym wykonawcą prac modernizacyjnych, które miało miejsce 19 stycznia 2018 roku, prowadzimy kolejne planowane działania" – poinformował na swojej stronie internetowej PZŻ. Właśnie w czwartek 22 lutego b.r. do portu jachtowego w Trzebieży wpłynął ciężki sprzęt. Najpierw wykonane będzie pogłębienie całego basenu jachtowego do 2,5 m, a w części dla większych jednostek do 3,5 m. Później nastąpi rozbiórka pirsu. Wstępnie inwestycja ma zostać zrealizowana do końca 2018 r. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, chcielibyśmy przyjąć pierwszych gości jeszcze w tym roku. Prace postępują i odbudowa kultowej mariny oraz ośrodka szkoleniowego w Polsce jest coraz bliższa realizacji.
- „Port jachtowy Trzebież, jako składnik majątku PZŻ, musi odbudować swój mocno nadszarpnięty w ostatnich kilkunastu latach wizerunek. Modernizacja obiektu stanowi jeden z najważniejszych punktów na liście priorytetów naszej działalności. Obraliśmy kurs na rozwój polskiego żeglarstwa i nie zamierzamy z tego kursu zbaczać” - powiedział prezes PŻŻ Tomasz Chamera.

Przypomnijmy, że projekt realizowany jest w oparciu o środki UE, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, przy znacznym udziale finansowym PZŻ, a w zakresie budowy ogrodzenia portu i części oświetlenia zewnętrznego inwestycja będzie prowadzona także we współpracy z władzami Gminy Police. Realizacja projektu pozwoli na konsolidację mariny w Trzebieży z Zachodniopomorskim Szlakiem Żeglarskim. Rozwiązania technologiczne zastosowane przy realizacji projektu promują najlepsze sprawdzone wzorce oraz spełniają wymogi wynikające z obowiązujących polskich i europejskich norm oraz przepisów ochrony środowiska. Projekt zakłada ponadto zastosowanie technologii i urządzeń spełniających normy ekologiczne Unii Europejskiej.

Według wstępnych założeń, w ramach projektu planowane jest do końca roku wykonanie następujących prac:
- budowa ogrodzenia i oświetlenia terenu, budowa altany dla żeglarzy
- modernizacja budynku administracyjno-socjalnego
- pogłębianie basenów jachtowych
- modernizacja nabrzeża północnego i zachodniego
- budowa pomostu osłonowego i pomostów pływających
- wyposażenie nabrzeży w punkty poboru wody pitnej i energii elektrycznej wraz z oświetleniem pomostów
- utwardzenie placu do zimowania jachtów
- budowa punktu odbioru ścieków i wód zaolejonych ze zbiornikiem na wodę
- stanowisko mycia jachtów z odwodnieniem i separatorem
- modernizacja układu kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz wykonanie nowego przyłącza wodociągowego.

Źródło: Materiały prasowe PZŻ

PS: Tak więc na dobrej drodze jest już kompleksowa modernizacja portu jachtowego byłego
COŻ w Trzebieży, ważą się natomiast losy własnej flotylli. Fundacja ogłosiła już przetarg
na sprzedaż mniejszych jachtów, trudniejsze będzie uratowanie największych
wysłużonych historycznych jachtów – „Śmiałego” i „Juranda”, a także żaglowca
„Kapitan Głowacki”, trwale wpisanych w dzieje polskiego żeglarstwa. Pewne nadzieję na
remont „Głowasia” (byłego „Rutka” – „Henryka Rutkowskieg”) daje wpisanie żaglowca
na listę zabytków techniki? Na wszystkich trzech jednostkach wychowały się całe
pokolenia najlepszych krajowych żeglarzy i kapitanów, w krajowych i oceanicznych
rejsach. Czy te jachty ruszą jeszcze na morza, z nowymi załogami na pokładach? Oby tak
się stało… (WS)

Na zdjęciach: złe i dobre czasy COŻ w Trzebieży. Fot.: Wiesław Seidler

Początek strony